Tesoro nie jest już taki maleńki jak kiedyś, z dnia na dzień rosną mu uszy i futerko :) Teraz jest małym młodzieńcem. W łóżku robi się coraz mniej miejsca ale wcale mi to nie przeszkadza, bo na taką pogodę cavisiowy grzejnik bardzo się przydaje :) Uczy się pilnie (wreszcie podaje łapę i się turla :-) ), zawsze jest do tego chętny. Umie już 13 sztuczek. Dopiero co myślałam, że ja do sztuczkownia się nie nadaję... Okazuje się, że to nie jest takie trudne :)
Pożyczyłam od taty lustrzankę (bo jeszcze nie mam swojej) i zrobiłam Słodkiemu małą sesję :)
Cudownie chłopak się zmienił :). Wycałuj kudłacza od Ciotki Zła ;*
OdpowiedzUsuńOoo, to chwalcie się sztuczkami :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie rośnie. Jak ze spacerem? W tym tygodniu? ;)
Julka jeśli moja mama mnie puści w tym tygodniu to napiszę ok? ;) Jak nie to w przyszłym, ale postaram się w tym :D
OdpowiedzUsuńKinga
Julka ok, już się pochwalę :D
OdpowiedzUsuńUmiemy:
-siad
-waruj
-nosek
-koło
-hop
-zostaw
-turlaj (się)
-łapa
-zostań
-chodź
-pudło
-buzi
-pięć
To by było na tyle :) Teraz będziemy ćwiczyć czołgaj się.
Świetnie, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńJustyna
Przepiękny z niego szczeniaczek ;>
OdpowiedzUsuńPowodzenia w dalszym sztuczkowaniu! :3
Jak dla mnie to strasznie jak szybko te psiaki rosną :O
OdpowiedzUsuńJeszcze nie dawno był taką małą kluską!