sobota, 18 czerwca 2011

Konkurs

Tesoro i ja braliśmy dzisiaj udział w konkursie na najsympatyczniejszego psa i... dostaliśmy się do finałowej siódemki (a startowało ponad 50 psów). Poznałam nawet dwa Cavaliery. Mam wiele nowych znajomych i masę wrażeń. Było wspaniale, Tesoro poznał wiele czworonogów i świetnie się bawił. Jako, że byliśmy w finale, dostaliśmy obróżkę, wędzoną kostkę, breloczek z psem, frisbee i szampon dla psów :) Wszyscy byli zachwyceni Tesem, robili mu zdjęcia i rozmawiali ze mną. Teraz co roku będziemy brać w czymś takim udział. Świetne miejsce na socjalizację. Było wspaniale! Zaprzyjaźniłam się z właścicielką cavalierki tricolor- Neski. Neska nie ma rodowodu, ale jest piękna i słodka. To ją Tesoro najbardziej polubił. Będziemy chodzić razem na cavisiowe spacerki  :)

piątek, 17 czerwca 2011

Wreszcie razem

Od tygodnia ja i wspaniały Słodki Skarb (Tesoro) jesteśmy razem :) Mały już całkowicie przyzwyczaił się do nowego domku i do nas oczywiście. Do mnie przywiązał się najbardziej, ponieważ to ja spędzam z nim  najwięcej czasu. Jest wspaniały! Prawdziwy z niego cavisiowy urwisek. Uczy się niewiarygodnie szybko, staram się to jak najlepiej wykorzystać. Jest pełen energii, lubi biegać w ogrodzie, szczekać na koty i wskakiwać mi na kolana. Na spacerach wszyscy się za nim oglądają, niektórzy nawet zatrzymują się, żeby go pogłaskać lub spytać co to za rasa itp. Tak bardzo się cieszę, że Tesoro jest u mnie. Dziękuję pani Anecie za to, że zaufała mi i powierzyła swojego maluszka. Muszę nauczyć się obsługiwać komputer, jednocześnie głaskając psa :)

Pierwszy dzień..




Ale już jestem duży :)



Pierwszą podróż zniósł dobrze, na początku płakał, ale później zasnął w moich ramionach. Gdy dojechaliśmy do domu Teso obwąchał wszystkie pokoje i po chwili bawił się ze mną zabawką :)